Danie efektowne a bardzo proste w przygotowaniu. W najbliższym czasie będę publikować dużo przepisów zawierających dynię. W moim ogródku, z niewiadomych powodów wyrosły dynie mutanty, a więc teraz mam mnóstwo dyń, niektórych kilkudziesięcio kilowych.
Dodatkowo po raz pierwszy przyrządzałam czerwone mięso (nie licząc dań z mięsa mielonego i schabowych) i o dziwo, wyszło mi naprawdę bardzo dobre! Nie za suche, nie surowe, jestem z siebie bardzo dumna. :)
Składniki:
- kawałek dyni
- 500 g polędwicy wołowej
- kilka ziemniaków
- główka czosnku
- parę gałązek rozmarynu
- sól, pieprz, oliwa
marynata:
- 2 łyżki miodu
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżka octu jabłkowego
- sól, pieprz
Przygotowanie:
1) Dynię kroimy w paski, następnie na kawałki wrzucamy do dużego naczynia żaroodpornego i mieszamy z marynatą
2) Dorzucamy czosnek (nieobrany, najlepiej kupić taki, który ma bardzo duże ząbki) i wstawiamy wszystko do piekarnika nagrzanego do 200*C
3) Ziemniaki obieramy, kroimy w ćwiartki i gotujemy 10-15 min w osolonej wodzie
4) Z polędwicy wykrawamy białe fragmenty, smarujemy solą i pieprzem z każdej strony i smażymy z każdej strony na oliwie z rozmarynem
5) Po 15 min wyjmujemy dynie i dorzucamy ziemniaki, obsmażoną polędwice, rozmaryn i wkładamy do piekarnika (temp. zmniejszamy do 180 *C)
6) Po 15 min wyjmujemy polędwice (nie kroimy!) a warzywa zostawiamy w piekarniku jeszcze na 10 min (podkręcamy temp i włączamy termoobieg)
7) Kroimy polędwice w plastry i podajemy z resztą składników
smacznego!